
Ulubiona zabawka - mimo że dość ponura (kto mówi że małe dziecko lubi tylko wyraziste kolory? i funduje nam żarówiasto kolorowe maskotki). Wrona od nadmiaru pieszczot jest już lekko zmechacona. Nie mówiąc o oczach, które wystawione były na szwank (dobrze że mocno przyszyte).
Jak na razie Wrona Bezogona to faworyta.
Już powstała siostra bliźniaczka. Znajdź 10 szczegółów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz